szna jest koneksya ich sprawy do pierwszego wpisu, i kiedy taka koneksya przyznana była, sprawa jedna po drugiéj sądzoną była, i nic nie szkodziło że w trakcie sprawy między, Miesteckim i Widlickim, nic się nie ściągało do Opalińskiego i Wilczkowskiego. Dla takowych koneksyi, musieli się pacyenci ze wszystkich stron pilnować, albo téż (jak czynili możni) mieć z między palestry rok rocznie płatnych plenipotentów, którzyby ich obecność zastępowali, lub gdy czas był po temu, że się pierwsza sprawa długo wlokła o nadchodzącéj z koneksyi, albo o kondemnacie wypadłéj donosili. Jakoż kondemnata otrzymana czyniła potém prawdziwszą koneksyą na mocy prawa drugiego nakazującego, aby się sprawa tam kończyła, gdzie się zaczęła. Rejestr Arianismi, ponieważ po śmierci Augusta III. został zniesiony, za
Strona:PL Jędrzej Kitowicz - Opis obyczajów i zwyczajów T1.djvu/254
Ta strona została uwierzytelniona.