bunale, to żołnierze odprawiali wartę przy tych, którzy miejsca pierwszych zastępowali. Kiedy który z deputatów, lub pacyentów na honor trybunału, albo imieniny deputata, tem bardziéj marszałka i prezydenta, dawał solenny obiad, lub kolacyą; zazwyczaj używał żołnierzy do dawania ognia z ręcznéj strzelby, kiedy zdrowia pryncypalniejszych osób kielichami wina były spełniane; do którego ognia proch szafował ten, kto żołnierzy używał, i na konsolacyą dla nich za tę fatygę, wyrzucał kilka czerwonych złotych; oficera zaś komenderującego, regalizował jaką tabakierą, lub zegarkiem, lub innym jakim podarunkiem, a czasem téż niczem, według hojności, albo oszczędności sprawującego bankiet.
Deputaci w wszystkich kompaniach publicznych, czczeni byli pierwszemi miejscami: największy pan nie pod-
Strona:PL Jędrzej Kitowicz - Opis obyczajów i zwyczajów T2.djvu/014
Ta strona została uwierzytelniona.