Strona:PL Jędrzej Kitowicz - Opis obyczajów i zwyczajów T2.djvu/114

Ta strona została uwierzytelniona.

nach. Co przywodził na poparcie jednéj strony, to znowu zbijał stawając od drugiéj.
Śmieszna rzecz była, kiedy on w sprawie rozwodnéj z racyi impotencyi, broniąc męża, a taki defekt przez żonę oskarzonego dowodził, że ma i znowu mówiąc od żony, że nie ma. Żeby zaś czytelnik mój nie rozumiał, że piszę bajki dla zwiedzenia potomności; muszę go wytknąć po imieniu. Był to Jajkowski, patron oraz grodzki i konsystorski. Było tych Jajkowskich, braci rodzonych dwóch, grodzkimi w Łucku patronami, ale w konsystorzu tylko stawał jeden.
Biskupi sami na sądy konsystorskie nie zasiadali, chyba że była sprawa wielkiéj importancyi i między osobami pierwszéj rangi. Także kiedy trzeba było sądzić kanonika katedralnego de vita et moribus albo o jaki wielki exces, na