Ta strona została uwierzytelniona.
wozami, i na resztę taboru w drodze potrzebnego.
Nim się chorągiew ruszyła, poprzedzały ją za zwyczaj trzy ordynanse: za pierwszym namiestnik rozpisywał listy do towrzystwa, aby się do chorągwi ściągali, co czynił w dwojakim przypadku: raz kiedy był ordynans do wszystkich z towarzystwa, nie uwalniający żadnego do assystowania aktowi nakazanemu; drugi raz kiedy niebyło żadnego towarzysza przy chorągwi, aby dla jéj honoru mógł przynajmniej kilku ściągnąć; ordynans za ordynansem najprędzéj wychodził, we dwie niedzieli jeden po drugim. Więc towarzystwo uwiadomione od namiestnika, każdy podług odległości swojéj zabierał się ku chorągwi, jedni przybywając na samo miejsce stancyi, drudzy łącząc się z nią w marszu, trze-