na w jedną stronę; a raz prętem cienkim drewnianym drugą z tą różnicą, iż gdy bił na salutacią albo w gwałtownym jakim przypadku, naprzykład podczas ognia wszczętego, bił prędzéj, gdy zaś wartę zaprowadzał, to wolniéj i z pauzami. Officerowie Janczarscy nosili podczas powinności tym samym krojem i takiegoż koloru suknie, jak i żołnierze, wyjąwszy głowę, którą przykrywali zawojem, tak jak Turcy, do którego zawoju używali czasem pasa bogatego, czasem muślinu białego z żółtą frandzlą u końców, nad lewem uchem wiszącej. Na przodzie także głowy, tam, gdzie się zawój dzieli czyli zwęża, przetykali pierścień z jakiego kamienia świecącego, a na prawéj stronie zakładali kitkę lśniącą zegretką kamelizowaną, sama zaś czapka, którą opasywał zawoj, była aksamitna, koloru żupanowi odpowiadającego,
Strona:PL Jędrzej Kitowicz - Opis obyczajów i zwyczajów T3.djvu/057
Ta strona została uwierzytelniona.