Ta strona została skorygowana.
znajmy, że nigdy nie było takiéj wygody, jak teraz.
I narzekają na wiek! ale to wiek postępu, wiek najwyższéj doskonałości; ot naprzykład z jednéj i téj saméj historij, z jednych źródeł czerpanéj, zrobić łyżkę dla dwóch przeciwnych stronnictw równie dogodną? Kiedyż to było? A co może być weselszego nad to filozofowanie nad historją, z powziętéj myśli wprzód (a priori ) dla osobistych potrzeb?? To zabaweczka wysmienita. Jak w łomigłówce, z jednych sztuczek, chcesz Jegomość Kapucyna? — Jest Kapucyn — Chcesz okrętu? — Jest okręt. A oboje doskonałe. Odrazu poznasz, (gdy ci tylko wprzód napomkną), co to a co to.
Ale na ten raz dosyć o filozofij. Dalszy ciąg nastąpi, a mianowicie mnóstwo rozpraw w pojedyńczych kwestjach najży-