Ta strona została skorygowana.
tamtych wszystkich nie mam szczęścia znać i rozumieć.
B. To ci niewiele pomoże.
A. Powiedzże, cóż to ta twoja filozofja, według ciebie?
B. Jest to poszukiwanie prawdy bezwzględnéj w krainie ducha.
A. Powtórz, ażebym wbił w głowę sobie.
B. — powtarza.
A. A zatém, chcę filozofji narodowéj.
B. Posłuchajże mnie Waćpan.
A. Słucham; ale chcę filozofji narodowéj.
B. Prawda bezwzględna czy może być narodową lub nienarodową, a przez to, że bezwględna, możeż być inną tu, a inną tam?
A. Oczéwiście, że nie może.