Strona:PL JI Kraszewski Akta Babińskie X2.djvu/57

Ta strona została skorygowana.

summy dobrego bytu, majętności, bogactwa. Zawsze ceniono złoto od niepamiętnych czasów, ale nigdy tyle co dziś. Dawniéj przynajmniéj poeci i filozofowie zwali je

— podłym kruszcem. —

Dziś nawet poeci tego nie potrafią, chyba staréj szkoły, i to przez czyste naśladownictwo bez uczucia.
Przyjaźń, to była cnota innych zupełnie czasów, czasów bohatérskich, czasów poświęceń i heroizmu: bo przyjaźń nie ostoi się bez ofiar; a dzisiejsi ludzie nie pojmują ofiary, chyba upewniwszy się, że za nią wróci podwojony kapitał.
Nie darmo — stoi na chorągwi wieku napisano. Wszyscy popychają się, rwą, biegą, pędzą, padają, roztrącają — ku nabyciu fortuny. Jestże tu czas myśleć o przyjaźni i obciążać się przyjacielem?