ten rusza się, słyszymy wrzawę uliczną. Niepodobna było z większym talentem rozrzucić tego mnóstwa ludu, płynącego ulicą w czasie nabożeństwa.
Odwrót wojsk Francuzkich na placu ratuszowym w Wilnie, wykonany został z rysunku nieodżałowanego artysty J. Damela. Damel był swiadkiem téj okropnéj sceny i schwycił ją żywcem z natury; pełno też tu rzeczywistości uderzającej. Ile tu prawdy? Zapominamy patrząc na ten rysunek o grupowaniu, o świetleniu, o wszystkich warunkach sztuki, by podziwiać talent z jakim artysta przeniósł na papier tę wielką scenę, z całą jej straszliwością tak oryginalną. Na dachach leży śnieg, dymy czarnemi słupami uchodzą w powietrze mrozem przejęte, ciężka atmosfera szronów i chłodu, uciska tych przybyszów z pod innego nieba. Trupy koni i ludzi zalegają już ulicę, i wychudłe szkapy dzwigają znużonych łby pospuszczawszy, najeżone, kościste, bezsilne. Każdy z tych niedobitków chwycił na siebie, broniąc się od zimna co mógł, co znalazł; ten ornat z kościoła, ów całun z kruchty, inny przyodziewek kobiecy, inny łachman żebraka przegniły i zwalany, i wąsy grenadjerów poprzymarzały im do chust oddechem zwilżonych, któremi głowy i twarze ostygłe pookręcali. Wzdrygnąć się potrzeba i głęboko zamyśléć! Za temi ludźmi, co tak zobojętnieli idą posłusznie i bohatérsko na śmierć i gorsze od śmierci męczarnie, ile tez macierzyńskich, ile żalów, ile tęsknoty i ile klęsk po ich drodze!!
Wnętrze kaplicy Ostrobramskiéj, odznacza się również jak poprzedzająca litografja, wielkiém wypracowaniem i dokładnością, z jaką najdrobniejsze szczegóły tego miejsca uświęconego głównym obrazem, odtworzone zostały. Pod względem artystycznym rysunek len nie zaspokaja: brak mu głębokości, rozmaitości planów, mass większych świa-
Strona:PL JI Kraszewski Album Wileńskie J K Wilczyńskiego.djvu/17
Ta strona została przepisana.