granicą artystów. Pobożni znajdą w nich ulubionych świętych swoich, a artyści z przyjemnością spójrzą, na wykonanie rycin nieustępujących najpiękniejszym za granicą wychodzącym.
Wnętrze kaplicy Ostrobramskiéj, przez A. O. odznacza się niezmiernie pracowitą, a życia pełną exekucją: rylec śmiały, rysy pewne, effektu wiele, a i sam rysunek zasługuje na tém większe pochwały, że przy małéj głębokości kaplicy o światłocień było trudno. Ołtarz tejże kaplicy przez Erin Cor w Antwerpij robiony, daleko od poprzedzającego sztychu, jest mniéj effektowny, i dla cokolwiek znającego się, służy do porównania i tém lepszego ocenienia wnętrza. Robota sucha dosyć, i choć staranna, ale mniéj pewna, traktowana bez natchnienia, a co dziwniejsza bez wielkiéj wprawy. Pomimo to, rycinka dwuzłotowa nigdy u nas piękniejsza nie ukazała się, a jeśli ją krytykujemy surowiéj, to dla tego, że nas P. Wilczyński popsuł.
Ołtarz z trumną Ś. Kazimierza, przez autora piérwszéj ryciny co do mechanizmu i wykonania staje obok niéj, ale widziany wprost bez rozmaitości planów, i mass światła i cieni, nie może mieć tyle co pierwsza rycinka effektu. Przechodzi jednak oba przez A. O. robione sztychy, prześliczny na małą skalę wykonany fresk Danckerts’a: Wyprowadzenie zwłok Ś. Kazimierza. Naszém zdaniem, jest to ma de arcydzieło, co do rysunku, wyrazu, roboty i wierności, z jaką nawet twarzy charakter w maleńkiéj téj rycinie zachowany został. Nie zostawuje ona nic do życzenia.
Zamiast tych pospolitych, brzydko illuminowanych rycinek bez rysunku, bez kształtu, bez uczucia artystycznego robionych, czemużbyśmy w naszych książkach do nabożeństwa pomieścić nie mieli tych prześlicznych obrazów, któremi nas P. Wilczyński obdarza! Oto naprzykład Ś. Józef,
Strona:PL JI Kraszewski Album Wileńskie J K Wilczyńskiego.djvu/26
Ta strona została przepisana.