znaku, ruchu, wymówionego tak lub inaczej słowa, aby umiał uklasyfikować gościa i wiedział czy on społecznie i finansowo stoi na wierzchu, w środku lub u dołu drabiny.
W Hotelu Imperial ówczesny oberkelner pan Stephen, który oprócz innych kwalifikacyj, wysokiej swej pozycyi właściwych, był znakomitym lingwistą i mówił bardzo znośnie pięciu językami, nie licząc trzech które kaleczył śmiało: — pan Stephen przyjmując u drzwi Don Estebana przybywającego z sekretarzem, z kamerdynerem i kuframi przepysznie pookuwanemi, nieznacznie ramionami poruszył.
Odprowadziwszy go do apartamentu dlań przeznaczonego, poddawszy jeszcze raz bacznej analizie pakunek, sposób zagospodarowania się, i t. p. wyraził się potem w biurze hotelu w sposób wcale niespodziewany a oryginalny o amerykaninie — wręcz oświadczywszy że to jest wcale nie osobliwsza figura.
Wyrok ten jednak później jeśli nie odwołać, to zasuspendować był zmuszony. Don Esteban w oczach służby okazał się bardzo przyzwoitym człowiekiem.
Miał, jak się przekonano, list otwarty na jednego z najznaczniejszych bankierów stolicy, na
Strona:PL JI Kraszewski Bez serca.djvu/274
Ta strona została uwierzytelniona.
270