Strona:PL JI Kraszewski Bez serca.djvu/381

Ta strona została uwierzytelniona.
35

Pierwsze dni po przyjeździe amerykanina zeszły w Villa Agnese na przygotowaniach...
Don Esteban ciągle obiecywał gości, ale ich z sobą nie przywoził. Pomimo całego roznamiętnienia i miłości dla Roliny, dnie spędzał w mieście, wpadał do niej na krótko, niespokojny, roztargniony, często nachmurzony, — skarżył się na wiele zajęć i uchodził.
Zatrudnienia te, czasem mu nawet nie dozwalały ani dobiedz do Roliny, przysyłał Stone’a z pozdrowieniem i przeproszeniami.
Jednego dnia wreszcie obiad na sześć osób został zamówiony. Oprócz gospodarza, Stilsteina znajomego Rolinie, miał być jakiś pasza, grek, francuz dyplomata i włoch....
Świetne i znane nazwiska, których się Rolina ciągle spodziewała, nie przybywały.
Książę * miał być nie bardzo zdrów, zmęczony podróżą, a wiek ociężałym go czynił.
Na ten dzień, dla gości zdjęła żałobę. Pepi, która jej zrzucić nie chciała, miała pozostać u siebie, a Boehmowa czarno ubrana, przy swym wieku nie mogła zwrócić tem niczyjej uwagi.
Rolina, własnych nawet pieniędzy nie oszczędzając, u pierwszej modniarki pod Lipami, zaraz