Strona:PL JI Kraszewski Dzieci wieku.djvu/475

Ta strona została uwierzytelniona.

hodowane, ale on już ich nie widział. Poszedł staruszek patrzeć na nieśmiertelne wieńce z gwiazd, które wiją Anieli na głowy sprawiedliwych... a kto go znał, był pewien, że i jemu jedna z tych koron się należała...


KONIEC.