Strona:PL JI Kraszewski Kopciuszek.djvu/1053

Ta strona została uwierzytelniona.
53

sunki w stolicy i prawie ciągle w niéj bawił, ukazywał się rozmarzonemu i trochę rozkapryszonemu dziewczęciu, jak idealne zjawisko i znikał potém w głębinach tłumu niepochwycony, uparcie dotąd broniąc wprowadzenia do domu Narębskich.
Matka i córka, które w nim widziały ciągle potomka jednéj z najznakomitszych rodzin, krajowych księcia S.... lub hrabiego Z... przypisywały to obecnie jego opozycji ze strony familji i przekonanie to tak było wkorzenione, iż żadna siła odeprzéć go nie mogła... pani Samuela dostawała spazmów i bólu głowy, gdy mąż, który już wiedział o tajemnicy i ruszał na nią ramionami, śmiał się sprzeciwiać domysłom, Elwira dzieliła najmocniéj zdanie mamy.
Poniekąd uparte trzymanie się na uboczu p. Adolfa Szwarca, który obawiał się, aby jego marzenia nie rozbiły się o rzeczywistość i zwlekał przedstawić się rodzicom, przyczyniło się do utwierdzenia w tych ideach o jego znakomitym rodzie, które zresztą potwierdzała zupełnie miła i szlachetna powierzcho-