Strona:PL JI Kraszewski Kotlety 1830.djvu/9

Ta strona została uwierzytelniona.

Bałamut nie może obojętnie przyjąć przyjaznych oświadczeń pana Pasternaka, i cieszy się z tej nowej znajomości zawiązującej się z kotletów. Jeżeli bałamutne wieczory samego Bałamuta pozwolą na uskubnięcie od nich cząstki czasu, tę cząstkę chętnie obróci na napisanie artykułu który przyniesie w dani Panu Pasternakowi, a tymczasem zachowa wzajemny afekt braterstwa i przyjaźni.

Wyd.0000