Strona:PL JI Kraszewski Listy do nieznajomego 14.jpg

Ta strona została skorygowana.

Są to drobnostki! Tak, ale z drobnostek tylko składają się całości, — życie organiczne całe jest w niedojrzanéj komórce zarodkowéj. To forma!! powiecie? Tak, forma, ale bez formy niema ducha i treści, — ciała nie znamy bez duszy, a o duszy bez ciała nie wiemy dotąd na naszym świecie.
Od téj artystycznéj formy, jeśli chcesz, przejdźmy do saméj treści i zadania; od kolorytu do rysunku.
Zadaniem jest niezaprzeczenie malowaniem[1] prawdy; idzie tylko o to jak się tę prawdę pojmuje. Mamy prawdę idealną, prawdę realistyczną, kawałek prawdy wzięty za całość i stanowiący doskonały fałsz, prawdę malowaną, prawdę zbrukaną, osłonięta mgłą, rozświeconą do połowy; prawdę wreszcie przez stosunek jéj do połączonych z nią części, niewłaściwie zestawionych, jak dawniéj tię wyrażano wyszpoconą.
Wybór tych różnych gatunków od usposobienia pisarza, smaku jego, sumienia i tysiącznych wpływów zależy.

Jedni idą posłuszni prądowi chwilowemu, porwani nim, w przekonaniu, że odpowiadają wymaganiom epoki; drudzy, dla oryginalności, rozgłosu, przez wstecznictwo i kaprys, walczą przeciw ogólne-

  1. Przypis własny Wikiźródeł Wydaje się, że zamiast malowaniem winno być malowanie.