Strona:PL JI Kraszewski Listy ze Szwecyi from Kłosy Y 1874 No 482 page 198 part 2.png

Ta strona została uwierzytelniona.

siedzeń, nieco obszerniejszą, o następnych starać się będziemy mówić jak najtreściwiéj, tak jednak, abyśmy o ogólnym toku rozpraw dali wyobrażenie.
W poniedziałek, dnia 10 sierpnia, na porządku dziennym stało pytanie: Czém się odcechowywa wiek kamienia gładzonego w Szwecyi? Zabytki téj epoki czy należy przypisywać jednemu i temu samemu ludowi, lub téż przypuścić rozmaite plemiona, zamieszkujące różne strony i części kraju?
Pierwszy odezwał się w tym przedmiocie sędziwy patryarcha archeologii szwedzkiéj, uczony Nilsson, ale co mówił? ani my, ani sekretarze, ani buletyn ogłoszony — nie wié. Nastawialiśmy uszy, przykładali do nich ręce, prosili o cichość, nic to nie pomogło, czcigodny Nilsson mówił zwrócony do ławek zajętych przez panie — i wszystko co powiedział, przy płci pięknéj zostało. Oprócz panny Mezdorf, wątpiemy, aby ta piękna połowa kongresu, wiele z tego korzystała. Po nim młody konserwator muzeum, p. Oskar Montelius, przedstawił mappę archeologiczną Szwecyi, rozmiarów znacznych, wskazując na niéj okolice najżyzniejsze i położone ku południowi, jako najwięcéj obfitujące w zabytki.
Cztery rodzaje grobowisk wymienił, stanowiące osobne działy i okresy: 1-mo dolmeny, 2-do grobowce z galeryami, 3-o trumny kamienne i 4-to groby z nasypami, mogiły. — Po nim p. Rygh mówił o Norwegii, dzieląc ją co do zabytków na dwie części. Aż do 65 stopnia idzie krzemień podobny do Szwedzkiego i prąd jeden, tu zmienia się charakter zabytków, materyał z jakiego są wyrabiane i zwiastuje z północy idący drugi prąd Lapoński.
Po nich p. Bertrand wtrąca bardzo zajmującą kwestyę o epoce, w któréj ren i inne zwierzęta zostały przyswojone przez człowieka. Zapytuje on, czy troglodyci polowali na reny, czy je już hodowali? Montelius dowodzi, że szczątków rena nie ma w Szwecyi, w epoce pierwszéj kamienia. Kwestya domestykacyi rena i innych zwierząt, jeszcze wcale nie została rozstrzygniętą, gdy p. Hildebrand zaczyna czytać o Dolmenach i zastanawia się, czy te grobowce są dziełem jednego ludu, jednego plemienia, lub téż różnych. Wiadomo, że w Europie, w Afryce nawet, mnóstwo dolmenów się znajduje w różnych i oddalonych od siebie miejscowościach. — Cóż są dolmeny? P. Hildebrand widzi w nich ideę — domu dla umarłych — mieszkania na wzór mieszkań żywych ludzi wznoszonego.