Strona:PL JI Kraszewski Metamorfozy.djvu/332

Ta strona została skorygowana.

nia sobie powagi — wola pańska. Kupić nie kupić... ale na co się bić? Jabłoń już od stu lat nie rodzi, my za nią przecie płacimy, musiem sprowadzać tyrolki i tymczasem choć tym handlem na swoje wychodzić. Zresztą... niech jasny pan zrobi kontrakt, a pierwsze jabłko co dojrzeje będzie dla jasnego pana.
Królewicz spojrzał w górę... jakże nieboraka miała rodzić, kiedy suchą była oddawna, a parę listków z zielonego papieru żydek poprzyczepiał dla oszukania.
Splunąwszy więc, i niedozwoliwszy znęcać się nad arendarzami, których towarzysze królewicza poturbować chcieli, odjechał rozczarowany wielce podróżny. Ztamtąd już kilkaset kroków tylko było do żywiącego źródła, ku któremu żydki pomimo niegrzecznego z niemi obejścia chętnie pokazali drogę...
Przebyli lasek, dolinę, i wdrapali się na dosyć wysoki brzeg gliniasty, na który wyjeżdżając usłyszeli już wielki szum wody, jakby na łotokach.
Stanąwszy na pagórku królewicz ujrzał ze zdumieniem widowisko, jakiego się nie spodziewał: źródło opasane było także ogrodzeniem, i na wszystkie strony ciekły z niego strumyki, najdziwniej zużytkowane. Jedne obracały młynki, tartaki i hamernie, na drugich pozakładano praczkarnie dla rodu ludzkiego na wielką skalę, inne użyto do kotłów jakichś, w których się jedzenie warzyło, do mieszania gliny. A że woda ta miała własność, że wszystko czyniła co chciano, a siłę miała w sobie nieprzełamaną — niestety! zamiast użyć jej na cel inny, ludzie ją po swojemu obrócili na najpodlejsze użytki. Źródło jak jabłoń było od dawna wydzierżawione towarzystwu akcjonarjuszów, a ci panowie sprzedawali je na co kto chciał i życzył, byle grosz wyciągnąć, nie troszcząc się wcale, jak się woda obróci, choćby w najbrudniejsze pomyje. Jedni się w niej myli, żeby byli piękni, drudzy pławili konie, żeby je drożej sprzedać, inni wymywali plamy z zabrukanych szat młodości... nikt już nie pił tej wody i nie czuł do niej pragnienia. Zafarbowana, zamydlona, śmierdząca, zawalana ohydnie, wstręt wzbu-