ani matka zresztą nie zastanawiali się, wychowując syna, nad tem, gdzie i jak żyć musiał później. Starali się z niego przedewszystkiem uczynić wielce dystyngowanego człowieka.
Zdolności Lesława ułatwiały wychowanie. Głowę miał otwartą, pojęcie łatwe, zdolności przyswajania sobie tego, czego uczono, wielkie, z natury jednak nie był skłonnym wnikać głęboko i przywiązywać się do jednego przedmiotu. Ciekawością sięgał daleko, szeroko — i miał usposobienie do encyklopedyczności, która zresztą i w rodzicach była wybitną.
Starać się o to, aby nic nie było obcem, — było zadaniem głównem. Szczególnego powołania nie czuł Lesław do niczego i nie potrzebował go w sobie szukać. Świat otwierał się przed nim ze wszystkiemi darami, — a młodzieniec powinien był tylko przysposobić się do tego, aby w nich umiał smakować.
Poezya, sztuka, — cześć piękna naturalnie wyrobić się musiała zawcześnie, a smak do wysokiego stopnia wykształcić. Młodość hrabiego przypadła na moment, w którym moda wszystko starożytne podnosiła. Potrzeba więc było zostać archeologiem-dyletantem nawet, aby umieć sobie dom umeblować i otoczyć się temi fraszkami, bez których przyzwoici ludzie żyć nie mogą.
Hrabia Lesław lubił to wszystko, ale dotąd w życiu całem, może skutkiem tego, że nigdy do żadnej walki nie był powołanym, do niczego się nie roznamiętniał. Miał wszystkie gusta swojego
Strona:PL JI Kraszewski Nera 1.djvu/19
Ta strona została skorygowana.