Strona:PL JI Kraszewski Nera 1.djvu/21

Ta strona została skorygowana.

kanaście tysięcy franków z obojętnością najlepszego tonu.
W zbliżaniu się i wiązaniu z ludźmi miał toż samo pomiarkowanie, ani się całkiem nie oddając nikomu, ani wstrętu nie okazując tym, których społeczność przyjmowała do swego grona.
Biorąc udział we wszystkich męskich zebraniach, obiadach, piknikach, sam też czasem czuł potrzebę przyjmowania u siebie, a wówczas przyjęcie w willi Leliwa bywało prawidłowe, correct, — pańskie, wytworne, iż mu najwykwintniejszy smak nic zarzucić nie mógł.
Takim, jakeśmy go tu odwzorowali, wydawał się przynajmniej zdala hr. Lesław, — choć głębiej wnikający w charaktery mówili, że jest zamknięty. Cała młodzież kosmopolityczna Nizzy była z nim w bardzo dobrych stosunkach, — przyjaciela poufalszego nie miał dotąd i nie zdawał się go szukać.
Rozumie się, iż w żeńskim świecie taki dziedzic wielkiego majątku, imienia i pozycyi socyalnej musiał obudzić wielkie zajęcie.
Półświat paryski nastręczał mu się i kokietował go chciwie, arystokracya otwierała drzwi gościnnie. Z pierwszym z nich młody hrabia był dosyć zdaleka, ostrożny i przestrzeżony, z drugim lubiąc obcować, dotąd sobie sympatyczniejszego nie wynalazł kółka, któremuby dawał pierwszeństwo.
Pewnego ranka siedział jeszcze w rannym eleganckim stroju hrabia z Figarem w ręku przy wykwintnie podanem śniadaniu i herbacie, gdy na