Strona:PL JI Kraszewski Nera 1.djvu/40

Ta strona została skorygowana.

mając za sobą nic, oprócz resztek piękności, tytułu, dostatku i przeszłości dosyć dwuznacznej, o której sprzeczne opowiadano historye, a nikt ich napewno rozjaśnić nie umiał. Ona sama mówiła o nich mało i niechętnie.
W towarzystwie żywa, ruchliwa, usiłująca sobie zjednać popularność, była księżna tolerowaną raczej, niż lubioną. W obejściu się jej znajdowano wiele trywialności, nadto narzucania się, niedosyć poczucia odcieni delikatnych. Wnoszono z tego, że niezawsze do najlepszego towarzystwa należeć musiała. Bezdzietna, miała męża, o którym mówiono tylko, że oddawna był chory i przebywał w jakimś domu zdrowia, co się dozwalało domyślać, że na umyśle cierpieć musiał.
Księżna na tem wdowieństwie słomianem, nie zdawała się cierpieć wiele, była wesoła, szukała zabaw i roztargnienia, otaczała się chętnie młodzieżą, ale żadnego skandalu rażącego zarzucić jej nie było można. Miewała zwykle na posługach kogoś z młodzieży, ale to jej wcale nie kompromitowało. Obiady dawała słynne z wytworności i smakoszom miłe, zapraszała na wieczory z bufetem doskonale zaopatrzonym, a w wyborze towarzystwa szczególniej o to była dbałą, aby żadna uderzająca osobistość obcą jej nie była. Starała się zarówno o znakomitych artystów, jak o ludzi wielkiego świata, którzy wyrażali się o niej z pewnym przekąsem, choć oprzeć się naleganiom i zaproszeniom nie umieli.
Sama jedna w domu, miała tylko damę do towarzystwa, która milczącą i posłuszną odegry-