Natychmiast po dyrektorze, ukazał się obok niego znany wszystkim w Nizzy i ulubiony lekarz miejscowy, doktór Larive, który potwierdził słowa dyrektora.
Nikt ani spytał nawet o niezręcznego jeźdźca, który był przyczyną nieszczęścia, chociaż ten padł niefortunnie, uderzając głową o belkę, iż kość czaszki zgruchotał, a oprócz tego nogę miał złamaną.
Nery upadek, choć również niebezpieczny, mniej groźnym uczyniło to, że głową uderzyła w nagromadzony stos płócien, przygotowanych na namioty, które wstrząśnięcie osłabiły.
Chociaż dotąd przytomności nie odzyskała, — zdawało się, iż wyjdzie cało, jakby cudowna jakaś opieka czuwała nad nią.
Na domagania się krzykliwe widzów dyrektor musiał odpowiedzieć zapewnieniem, że parę razy na dzień buletynami drukowanemi zawiadamiać będzie publiczność o stanie zdrowia sympatycznej artystki.
Tak się skończyło to wiele obiecujące przedstawienie i widzowie powoli nareszcie rozpływać się zaczęli. Niektóre z pań, a między innemi i księżna Nikopulo, posłały do dyrektora z żądaniem, aby same się naocznie przekonać mogły o stanie artystki. Księżna nawet głośno poczęła się domagać, aby jej powierzono nieszczęśliwą.
Lesław jeden z ostatnich oddalił się z cyrku, sam sobie dziwiąc się i temu gorącemu zajęciu losem Nery, która tak niespodziane na nim uczy-
Strona:PL JI Kraszewski Nera 1.djvu/56
Ta strona została skorygowana.