Strona:PL JI Kraszewski Wieki katakombowe odczyt4 part26.png

Ta strona została skorygowana.

a nami, jeszcze bardziéj uderzające znalazłyby się różnice. Forma chrześcijańska trwa wprawdzie prawie wszędzie, zachowana jako pamiątka, ale duch z niéj uleciał. Rzadką jest rodzina chrześcijańska, małżeństwo chrześcijańskie, rzadkie żywot i śmierć.
To téż świat czuje ten brak wielkich prawd, na którychby się mógł oprzéć; to wyzucie się z zasad; a niewiara i swawola, nie tylko w życiu jednostek i rodzin, ale w międzynarodowych stosunkach oddziaływają zgubnie. Polityka dni dzisiejszych nie ma ani bohatérstwa czasów zdobywczych, ani chrześcijańskich zasad przed sobą; siła występuje przed prawem, i jest uznaną otwarcie jako jedyny kierownik spraw świata.
W smutnych zaprawdę i ciężkich żyjemy czasach. Dla tego orzeźwiający obraz tych wieków młodzieńczych nowéj społeczności, każdego pokrzepić może. Widzimy z niego, wbrew temu, coby się przemądrzałym podobało utrzymywać, że idea i moralność Chrystusowa nie została ani wyczerpaną, ani nawet w pełni zużytą. Ludzie chwycili jéj cząstkę tylko i cofnęli się przed surowszém zastosowaniem.
Nie mniéj jednak ani filozofia pozytywna Comta, ani podejrzana moralność Emmersona, ani próbki nowego prawa, zbudowanego na harmonii potrzeb i interessów człowieka, nie nagrodzą tego, co do dziś dnia czerpiemy z Ewangelii.