prawę o kanclerstwie polskiem. Późniéj syn jego Jan kasztelan gdański (żył jeszcze za czasów króla Jana Sobieskiego), do pamiętników o wojnie moskiewskiéj dodał naprzód dzieje Polski od śmierci Zygmunta Augusta, a po nich dzieje narodu aż po rok 1602, jak znalazł te rzeczy wypracowane w rękopismach ojca i utworzył w taki sposób „Historją Polską,“ którą wydał w roku 1672. Hajdensztajn był tak samo jak Orzelski znakomitym historykiem, to się znaczy, że umiał pisać. Zbliżony do największych ludzi w Polsce, to jest do króla Stefana i Zamojskiego, przyjrzał się Hajdensztajn zbliska machinie rządowéj i świetnym widokom, jakie się rozwijały przez rzeczpospolitą. Kanclerz poznał w sekretarzu swym rzadkie zdolności i wybrał go nawet na historyka, stąd zwierzał się mu naumyślnie z ważnych spraw, jakie w sercu nosił, a nie brak nawet poszlak, że pojedyncze ustępy swoich osobistych pamiętników dyktował mu wśród dymu bojowego, w zgiełku obozowym, pomiędzy jednem a drugiem zwycięstwem. Ze słów Zamojskiego spisywał więc zaświeża Hajdensztajn wrażenia i fakta, które potem mu posłużyły za wątek główny do utkania w żywą, zajmującą opowieść żywota hetmańskiego. Pamiętniki Hajdensztajna zwłaszcza są arcydziełem. Żywot Zamojskiego źle że dotąd jest nie wydany; przerobił to dzieło późniéj i zepsuł bo wziął się do tego bez natchnienia i należytego przygotowania, nic o tem nie wspomniawszy, Franciszek Bohomolec za czasów stanisławowskich, to jest po prostu chciał sobie przywłaszczyć cudze dzieło. Dzieje polskie Hajdensztajna przełożył teraz Michał Gliszczyński, wydał zaś je Wolff w Petersburgu 1857 w dwóch tomach. Najdokładniejszą zaś pracę o żywocie Hajdensztajna, o jego zasługach i pismach jego wygotował Władysław Nehring po łacinie i wydrukował we Wrocławiu 1856 r. [1]).
132. Stanisław Pomian Łubieński rodzony brat prymasa Macieja, Opat tyniecki, potem biskup płocki i podkanclerzy koronny, umarł 1640 na biskupstwie płockiem. Dworak to Zygmunta III; pisał nie całą historję narodu, ale wypracowywał z niéj pojedyncze ustępy, układał także niby rodzaj pamiętników. Najważniejsze z dzieł Łubieńskiego: „Droga do Szwecji króla Zygmunta III,“ ta sama
- ↑ O Hajdensztajnie obszerny artykuł autora znajduje się w Encyklopedji powszechnéj.Przyp. wyd.