Strona:PL J Bartoszewicz Historja literatury polskiej.djvu/554

Ta strona została przepisana.

cewicz wychował, zostawił nam Seweryn Bukar, niedawno zmarły obywatel wołyński (na wiosnę 1853 roku), Chrąszczewski opisuje dom Szczęsnego Potockiego i kreśli dzieje całéj jego rodziny. Broni go od zarzutów, że zgubił ojczyznę, lubo sam młodszym będąc, wierzył temu. Ale pamiętniki Burkara i Chrąszczewskiego znamy ledwie w ustępach, w całości nie są wydane. Stanisław Małachowski, wojewodzic sieradzki, opisuje w pamiętnikach swoich ostatnie poselstwo rzeczypospolitéj do Turek, w którem brał udział i wypadki pierwszych lat księstwa warszawskiego. Był późniéj w królestwie kongresowém senatorem wojewodą, umarł w Końskich w majątku swym w maju 1859 r.
Inni o sobie nic prawie nie pisali, ale o sprawach rzeczypospolitéj. Rzeź humańską i Koliszczyznę opisywała Krebsowa i Lipoman. Maciej Rogowski, konfederat barski, opisywał jak Pasek swoje przygody i wojny barskie, ale rękopism jego zaginął, ledwie ocalono z niego szczątki, w których czytamy niezmiernie zajmujące szczegóły o chwilach ostatnich konfederacji i o przygodach Kazimierza Puławskiego w Turcji, Niemczech, Francji i Ameryce. Żadne źródło co ten pamiętnik Rogowskiego, nie dało nam tyle wiadomości o losach bohatyra po walce. Rogowski bił się i w następnych wojnach rzeczypospolitéj, był pod Dubienką, umarł zaś w r. 1828. Michał Czacki, podczaszy koronny, brat rodzony Tadeusza, poseł na sejm wielki, wdawał się w politykę, bo pisał „Uwagi nad projektem o pomnożeniu dochodów publicznych“ (w roku 1789). Opisywał w swoim pamiętniku intrygi wiążące się około robót konstytucyjnych na sejmie wielkim, obnażał politykę Szczęsnego, jako szlachcic staréj daty i uprzedzeń nienawidził Kołłątaja, a mimo to z jego to podobno wspomnień poznajemy najlepiéj tę wielką postać dziejową w czasie działań prawodawczych. Skończył opowiadanie prawie na historji 3 maja. Umarł dnia 28 grudnia 1828 r. w Sielcu na Wołyniu, Jan Sagatyński był paziem królewskim i jeździł ze Stanisławem Augustem do Petersburga; napisał wspomnienia swoje o królu, o jego chwilach ostatnich, którym był obecny. Pisał zaś na usilne naleganie znajomych. Szewc Jan Kiliński, a za Kościuszki pułkownik, opisał udział swój i przygody za czasów ostatniéj wojny, jaką toczyła rzeczpospolita; był to oczywiście człowiek, co się nie znał wcale na piśmie i literatem nigdy być nie myślał, stąd ma pewien naturalny swój powab: styl jego jest bez najmniejszych