pisma perjodyczne na wysokości literatury, która powstaje. Sa to „kwartalnik krakowski“, redagowany przez Antoniego Zgmunta Helcla, „pamiętnik naukowy krakowski“ wydawany przez Lesława Łukaszewicza. Ale krótki bardzo czas powodzenia tych pism; upadają. Poeta z owego czasu Edmund Wasilewski[1].
263. Józef Ignacy Kraszewski daje pierwszy znak życia po wypadkach 1831 roku w tak nazwanych guberniach zachodnich. Urodził się w Warszawie w czasie wojny napoleońskiej z Rossją dnia 26 lipca 1812 roku. Wychowany w Romanowie na Podlasiu, niedaleko od Biały radziwiłłowskiéj i Brześcia (dzisiaj w królestwie polskiem), uczył się najprzód w Biały, potem w Lublinie, wreszcie w Swisłoczy i tylko co wszedł do uniwersytetu w Wilnie, kiedy wypadki polityczne zawichrzyły wszystko. Obdarzony zdolnością żywą, pełną zapału i twórczości, Kraszewski pochłaniał wszystko. W r. 1832 — 1833, kiedy wystąpił w literaturze, miał zaledwie lat 20. Odrazu uderzył i zajął czytelników. Rzadko kto tak był szczęśliwy jak Kraszewski. Inni po wielu dopiero dniach mozołu dobijają się jakiej takiéj wziętości i uznania swoich zasług w narodzie, Kraszewskiemu wszyscy odrazu przyznali, że ma wielkie zdolności. I była to rzeczywiście zdolność, jakiej u nas nikt dotąd nie miał. Mickiewicz i poeci narodowi porywali, unosili gieniuszem, Kraszewski, czyli jak się sam wtenczas żartobliwie przezywał Kleofas Fakund Pasternak, nie zdumiewał głębokością i siłą, ale niesłychaną twórczością, językiem zupełnie nowym, talentem obrazowania, nauką, jak na wiek młody ogromną, naczytaniem się, sądem niepodległym a oryginalnym, swoim własnym, dowcipem i humorem. Powieści sypał za powieściami, obyczajowe i historyczne. Z pierwszych zwróciły na niego uwagę publiczności: „Wielki świat małego miasteczka“, „Pan Karol“,
- ↑ Ed. Wasilewski ur. 1814 w Rogoźnie w lubelskiem, umarł 1846 w Krakowie.
Poeta to niewielkiej siły i natchnienia, ale dziwnie umiejący uderzyć w strunę narodową. Dlatego też utwory jego są popularne, dość wspomnieć znany wszystkim krakowiak: „Na Wawel, na Wawel krakowiaku młody“, lub wiersz „Hej bracia orły do lotu“ itd.
Przyp. wyd.