stronna działalność literacka. W Rubonie drukował Bujnicki swoje „Pamiętniki księdza Jordana“, to jest powieść historyczną osnutą na tle przeszłości Inflant. Powieść ta podobała się nawet Grabowskiemu, tyle wymagającemu nauki po malarzach fantazji historycznych. Daléj obok redaktora występowali w Rubonie Michał Borch i Adam Plater, potomkowie tych rycerzy inflanckich, z których wojewodowie polscy powstawali w téj stronie Rzeczypospolitej, trzej bracia Grzymałowscy i t. d. Borch budził wtedy wielkie nadzieje w Grabowskim, zabierał się albowiem do wielkiego malowidła, więcej już historycznego, chciał wystawić życie świętéj Eufrozyny i Przedzisławy Połockiej, żyjących w XIII wieku; nie miał to być prosty chronologiczny żywot i zbiór niestrojny cudów, jaki napotykamy po naszych książkach pobożnych i żywotach, ale obraz wielki, poetyczny staréj już bardzo przeszłości; kilka ustępów z tego dzieła Borch ogłosił drukiem i podobno się na tem skończyło. Malowideł takich jeszcze wcale nie mamy, a byłyby prześliczne i pożądane. Do tych bujnych żywiołów literatury białoruskiéj nowy dodał Barszczewski, który puścił się teraz na szersze pole tworzenia. Oprócz Niezabudki wydawał od 1844 roku pojedyńczemi tomami „Szlachcica Zawalnie, czyli Białoruś w fantastycznych opowiadaniach“, to jest zbierał i spisywał podania i bajki ludu swojej ziemi ojczystéj. Dziełko to pełne jest wartości. Barszczewski zresztą nie był szczęśliwy w poezjach, których zbiór jeden ogłosił w 1849 roku w Kijowie (urodzony 1794 roku, umarł dnia 11 marca 1851 ruku w Cudnowie u pani Henrykowej Rzewuskiej na Wołyniu). — Gaudenty Szepidelewicz, jeden ze spółpracowników Niezabudki, ogłosił w Petersburgu powieść mitologiczną wierszem „Psyche“. Wincenty Reutt poezjami swojemi zarzucał różne pisma i t. d. Do tego wreszcie doszło, że aż Romuald Podberski, który koczując po kraju wydawał różne pisma zbiorowe (Rocznik literacki, Pamiętnik naukowy i t. d.), napisał krytyczny rzut oka na literaturę białoruską, chcąc uwydatnić w niej stanowisko Barszczewskiego. Do białoruskich poetów także należy Tadeusz Łada Zabłocki który umarł na Kaukazie i Alexander Spasowski, który niegdyś w Tygodniku petersburgskiem umieszczał różne poetyczne urywki w rodzaju oddawnych klasycznych, a przyponiinał Trembeckiego językiem energicznym. Chociaż forma tam była klassyczną, wiały z niej przecież imagi-
Strona:PL J Bartoszewicz Historja literatury polskiej.djvu/676
Ta strona została przepisana.