Strona:PL Jachowicz Bajki i powiastki 117.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
Wojnickie kukiełki.

Wojnickie kukiełki oddawna już słyną;
Pamiętam, gdym jeszcze był małą dzieciną,
Wojnickie kukiełki, przysmaczek dla dziatek,
Na boku esiki, a na środku kwiatek, —
Ten kwiatek był z ciasta zrobiony misternie;
Ja sam te strucelki lubiłem niezmiernie.
Raz takich kukiełek dwanaście kupiono,
I nim je schowano, na stole złożono;
A Henryś porywa esiki i kwiatki,
I jakby niewinny, w pokoju siadł matki.
Już zacząć miał ucztę, zdobyczy dobywa,
Wtem jakiś głos silny z serca się odzywa:
— Źleś zrobił, sam wyznaj! — I poszedł do matki
I złożył nietknięte esiki i kwiatki.



Ignaś.

Ignaś dostał od ojca w darze karty stare;
Nie wie, jak tę wspaniałą ocenić ofiarę.
Szczęśliwy, stawia pałac, i zniecierpliwiony,
W jednemby oka mgnieniu chciał mieć gmach wzniesiony.
Stanęła już budowa. Rozkosz go przenika,
Wtem ktoś przez nieostrożność dotknął się stolika.
To wstrząśnienie, choć lekkie, cały gmach wywraca,
Runął — a z nim mozolna Ignasiowa praca.