Strona:PL Jan Chryzostom Pasek-Pamiętniki (1929) 162.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

pomoc Boga, zawsze wygra. Na wielu inszych i sam na sobie doświadczyłem się tego. Ile razy dałem okazyą, zawsze mię wybito; ile razy mnie kto, zawsze zwyciężyłem. Tak ci dałem jednanym sposobem za bol i za rany ich, że to jes[t] practicatum axioma[1]: »Bity płacze«, złotych 1200, z osobna zastąpić[2] curolika. Jasińskiemu nic za gębę[3]; jeszcze go surowie osądzono: »Żeś ty, gospodarzem bywszy, i gościom dopuściłeś się bić, nie rozwadzając ich, i sam jeszcze wyzwałeś na pojedynek, za to daj do Brześcia bernardynom złotych 600 i w pancerzu stać przez trzy msze w święto, szablę trzymając«.

Potem wyprawiono Skrzetuskiego[4] na podjazd z komenderowanemi ludźmi, po dwoch towarzyszow z pod chorągwie; bo też już były wiadomości, że Moskwa zbita[5] [pomyka] się już bliżej ku nam. Poszedł tedy podjazd i potkał się z chorągwią Słońskiego. Chorągiew moskiewską, bardzo okrytą, zagarniono. Powra-

  1. doświadczona prawda
  2. Zastąpić — ekspens, sumę, wydatki ponieść.
  3. Por. wyżej: »dosiągłem go przez jagodę«, »urwę go w łeb«.
  4. Jan Skrzetuski, porucznik Franciszka Czarnkowskiego, starosty międzyrzeckiego i osieckiego. »Ten człowiek z oblężenia tak ciężkiego zbaraskiego listy do krola JMci Kazimierza, wpław przez staw idąc, dziwną sztuką przeniosszy niezmaczane, i kilka dni i nocy sztucznie tułając się przez wojska niezliczone prawie przeniosł do Lwowa, a tam za tak wielką swoję odwagę gardła i fortun zaledwie sto czerwonych złotych otrzymał« (Łoś, 49).
  5. zbita w kupę, skupiona