Strona:PL Jan Chryzostom Pasek-Pamiętniki (1929) 359.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

Zachorowałaś na świerzbienie ciała,
Wnet cię skuteczna recepta potkała:
Raj drugim damom specyał tak drogi,
Na taki defekt rajtarskie ostrogi.

Tak tedy dwoch znacznych dworzaninow krolewskich namieniwszy — kozak uciekł z Polski, niedźwiedź zaś, nie wiem, w co się obrocił, czy z niego był człowiek, czy nie był; to wiem, że go było oddano na naukę do Francuzow i począł się był już mowy dobrze uczyć — do materyej przed się wziętej wracam się. Trzymałem ja tedy in debita methodo[1] moję szarżą[2] cum gratulatione[3] braci moich, ktorzy na ten czas byli praesentes in publicis[4].

Agitowała się materya zapłaty wojsku oraz obrona granic. Bywałem u krola często. To jedno obstaculum[5], bo i skarb był bardzo spustoszał i wakans[6] też nie trafił się, a ja też naturaliter[7] nie miałem ambicyej i małą rzeczą kontentowałem się. Prosiłem się potym, żebym mogł do domu odjechać na Święta Wielkanocne, mil 12 od Warszawy, powiedając votum solenne[8], żem obiecał, za morzem będąc, chwałę Bogu oddać za dobrodziejstwa w tamtych okazyach. Pozwolił mi krol cum regressu[9], przydawszy Scypiona, chorążego, dwo-

  1. w należyty sposób.
  2. Szarża (z franc.) — stopień, urząd (t. j. przystawstwo).
  3. z winszowaniem
  4. obecni na sejmie
  5. przeszkoda
  6. Wakans — królewszczyzna do rozdania.
  7. z natury
  8. ślub uroczysty
  9. zastrzegając powrót