Strona:PL Jan Chryzostom Pasek-Pamiętniki (1929) 479.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

Perswadowały wszystkie stany krolowi, żeby tego nie czynił. Przekładali przed oczy indignitatem[1], przekładali ojczyzny contumeliam[2] taką, jakiej od żadnego jeszcze nie poniosła monarchy; przekładali exprobrationem[3] narodow, ktore nam dotąd nie miały czym oka zarzucić, żebyśmy ktorego z krolow swoich mieli albo zabić albo wygnać z państwa, aleśmy kożdego cierpieli, jakiego nam Pan Bog dał, tak długo, aż go znowu sam wziął, choć też miewaliśmy niektorych do nieukontentowania. Kiedy już wszystkie życzliwe miejsca nie miały persuasiones[4], wziął głos Ożga[5], podkomorzy lwowski (ktorego ja blisko stałem i wszystko dobrze słyszałem). Począł ow starzec bielusieńki mowić zelose pro patria et maiestate[6]: »Nie czyń, Miłościwy Krolu, tej konfuzyej i nam i sobie, naszej i swojej własnej ojczyźnie, ktora cię wychowała i na tym osadziła tronie. Z namiś się w tej urodził ojczyźnie, z namiś się uchował i lata przepędził, od nas wolnemi głosami wezwany, abyś nam panował. Nie odstępujże nas, etc.« Było wiele takich, co płakali, ale też i sam krol; a naostatek kiedy już żadne nie miały miejsca perswazye i prośby, rzecze tenże Ożga, jakby tak z afektem: »Nu, Miłościwy Krolu, ponieważ nie chcesz nam być krolem, bądźże nam bratem«. Potym zaś insze były żarty, śmiechy z owej jego niby przecię

  1. niewłaściwość
  2. zniewagę
  3. złe wrażenie, wyrzuty
  4. namowy
  5. Piotr Ożga, herbu Rawicz, pisarz ziemski lwowski, a potem podkomorzy (Niesiecki).
  6. gorliwie za ojczyzną i majestatem