umiał rzeczy akkomodować[1], żeby wszystko przyprowadzić ad eum finem, per quem[2] nie byłaby damnificatio Reipublicae[3]. Sam to znać Bog ordynował serca ludzkie, żeby obrać tego, ktoryby nietylko na przednie, ale i na ostatnie miał wzgląd koła[4]; bo gdyby był kto inszy z tych, co sobie tego życzyli, dostąpił pomienionej dyrekcyej, infallibiliter[5] zamięszaliby byli Rzeczpospolitą tak jako nigdy bardziej. Bo jedni zelabant pro parte coronati capitis, jej laesionem[6] zakładając pro basi et angulari lapide[7] i radząc, żeby się tego upomnieć i przy tym stawać in gradu absoluto[8]; drudzy zaś uważali praeiudicata antecedentia[9], że to trafiały się podobne okazye, do jednej tylko osoby regulujące się[10], a czego w ojczyźnie narobiły, do jakiego przyprowadziły krwie rozlania! Uważali, że to wielkie za sobą pociągnąć musi krwie rozlanie, zamięszanie, a Bog wie, jeżeli nie ostatnią zgubę nie tylko tego jednego krolestwa, ktore jest antemurale Christianitatis[11], ale i wszystkich inszych monarchii chrześcijańskich, a znać, że to sama wola boska militabat pro
- ↑ prowadzić, układać
- ↑ do takiego końca, przez który
- ↑ szkoda Rzpltej
- ↑ t. j. roztropnie postępował
- ↑ niechybnie
- ↑ stali mocno przy ukoronawanej głowie, jej obrazę
- ↑ jako podstawę i węgielny kamień
- ↑ w sposób stanowczy, niezachwianie
- ↑ przykłady z przeszłości. (Pasek ma tu na myśli rokosze, które podnosiły jednostki, Zebrzydowski, Lubomirski, gdy teraz występuje kilku malkontentów, całe stronnictwo oligarchów).
- ↑ odnoszące się
- ↑ przedmurzem chrześcijaństwa