Strona:PL Jan Chryzostom Pasek-Pamiętniki (1929) 570.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

sługę przyimali, będą o tym obszernie pisać historye. Jechał potym krol oglądać Wiedeń i dezolacyą[1] jego; tam go zaprosił Staremberg i u niego jadł. Kiedy jechał przez miasto, nie było podobno tak wielkiej ciżby, broniąc szturmow, jaka była ciżba widzieć krola polskiego. Ludzie niebożęta z wielkiej radości płakali, ręce do nieba wznosili, błogosławieństwa i zapłaty od Boga wołali, krola zbawicielem swoim nazywali, aż uszy zatykał. Od żołnierzow po gospodach zapłaty za wina i za insze rzeczy brać nie chciano: insi też brali, kto grubian.

Poszły potym wojska cesarskie i polskie do Węgier szukać Turkow i niektore atakować fortece, a pominąwszy Komarę[2], fortecę cesarską, ktora jeszcze w pogańskich nie była rękach, lubo dalsze za nią pobrano fortece. I nowe zamki[3], ktore pobudowali Turcy, a przychodząc ku Strygoniej[4], zastali pod Parkany[5]

  1. spustoszenie
  2. Komorno — twierdza przy ujściu rzeki Wagu do Dunaju.
  3. Pasek, posłyszawszy od uczestnika tej wyprawy coś o Nowych Zamkach (Neuhäusel, Érsekújvár), zrobił z tego nowe zamki, pobudowane przez Turków; tymczasem jest to stara forteca, często wspominana w wojnach tureckich, zdobyta przez Turków jeszcze w r. 1663, a odzyskana przez ks. Karola lotaryńskiego w dwa lata później (1685 r.).
  4. Ostrzyhom (po łacinie Strigonium, po niem. Gran) — m. na prawym brzegu Dunaju, naprzeciw ujścia rz. Gran do Dunaju. »Ku Strygoniej« o tyle nieściśle, że miasto leży na prawym brzegu, a Polacy ciągnęli lewym brzegiem Dunaju.
  5. Parkany — m. nad Dunajem, na lewym brzegu Dunaju, naprzeciw Ostrzyhoma.