Strona:PL Jan Chryzostom Pasek-Pamiętniki (1929) 630.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

rać, żeby go za siebie wyzwolił, hunc et non alium[1], jest między więźniami WKMści. Suplikuje ten niewolnik do majestatu WKMści i ja moję za nim wnoszę instancyą, jako za dobrym żołnierzem i towarzyszem niepoślednim; jest tu ante fores«[2].
Rzecze krol: »Wołać go tu!« Poskoczył oboźny ku drzwiom; jam go poprzedził. Wyńdę — niemasz go w tej kamerze. Idę do średniego pokoju, bo się to działo in cubiculo[3], gdzie krol sypia, aż tam ftyżan[4] krolewski obłapia go, ś[cis]k[a]...[5] go, całuje, płacze nad nim. Obstąp[iło go mnostwo] posłow i inszych rożnych, bo też... widywał się tam... wowczas, kiedy krolowa... przez niego i przez drugiego Francuza posłała... dwadzieścia tysięcy czerwonych złotych suplementu[6] do obozu. Te czerwone złote byli utracili przez głupstwo. Ale tej dysgresyej[7] dawszy pokoj, wracam się ad rem[8]. Rzekłem synowcowi: »Podź Wść do krola!« Przyszedł; przyjął go krol milusieńko, pytał, u kogo siedział, jakim przypadkiem był wzięty. Pytał go o sułtanow, o murzow znajomych, o niektorych też niewolnikow. Prawił mu wszystko.

Następowała potym sessya, poczęli się senatoro-

  1. tego, a nie innego
  2. przede drzwiami
  3. w komnacie
  4. Ftyżan (z franc. petits gens, służba domowa, czeladź dworska) — sługa, pokojowiec.
  5. Kropki oznaczają miejsca uszkodzone w rękopisie.
  6. zasiłku
  7. temu wtrętowi, który tu nie należy,
  8. do rzeczy