Strona:PL Jan Kasprowicz-Dzieła poetyckie t.2.djvu/069

Ta strona została uwierzytelniona.
jeszcze żaden ojciec nie miał. Małgosia i ja kochać was będziemy...


MIĘTA odpychając Walka.
Małgosia, ten tłuk!


WALEK.
Tatusiu, upamiętajcie się!


ZASŁONA SPADA.