Ta strona została uwierzytelniona.
NAPIERSKI j. w.
Do — śmierci.
Do — śmierci.
ŁĘTOWSKI.
Panie! my zaś przyrzekamy,
że pójdziem z tobą — jeżeli potrzeba,
na szubienicę, czy na pal, do lochu
czy na tortury...
Panie! my zaś przyrzekamy,
że pójdziem z tobą — jeżeli potrzeba,
na szubienicę, czy na pal, do lochu
czy na tortury...
RADOCKI.
Amen!
Amen!
Do sali wpadają od strony dziedzińca junacy.
GŁOSY Z POŚRÓD JUNAKÓW.
Gdzie nasz hetman?
My przez wykroty biegli i kamienie,
aż się krwawiły nam stopy; czekamy,
aby zobaczyć hetmana, a hetman
zapija sobie z starszyzną...
Gdzie nasz hetman?
My przez wykroty biegli i kamienie,
aż się krwawiły nam stopy; czekamy,
aby zobaczyć hetmana, a hetman
zapija sobie z starszyzną...
ŁĘTOWSKI.
Przysięgał...
Przysięgał...
KILKU JUNAKÓW przyskoczywszy do stołu i nalawszy sobie wina do puharów, zwróceni do Łętowskiego i Czepca.
Na zdrowie, panie marszałku! na zdrowie,
Czepcze, junaku!
Czepcze, junaku!
ŁĘTOWSKI gromko.
Cóż to?!
Cóż to?!
NAPIERSKI.
Tak witacie
swego hetmana? Ja was za tę czelność
każę wywieszać...
Tak witacie
swego hetmana? Ja was za tę czelność
każę wywieszać...
GŁOSY Z POŚRÓD JUNAKÓW.
Jeszcze-ć nie wyrosły
jedliczki dla nas! O haj!...
Jeszcze-ć nie wyrosły
jedliczki dla nas! O haj!...