Ta strona została uwierzytelniona.
NAPIERSKI z łagodnym wyrzutem.
Nie pamiętasz?
Wszak poleciłem, ażeby ze względu
na tego wroga, co się ku nam zbliża
milczkiem i chyłkiem, cicho się sprawiały
warty na zamku.
Nie pamiętasz?
Wszak poleciłem, ażeby ze względu
na tego wroga, co się ku nam zbliża
milczkiem i chyłkiem, cicho się sprawiały
warty na zamku.
CZEPIEC.
Panie naczelniku!
Przebacz! błagamy... Otukno się robi
naszym mołodcom, że się nieprzyjaciół
doczekać jakoś nie mogą...
Panie naczelniku!
Przebacz! błagamy... Otukno się robi
naszym mołodcom, że się nieprzyjaciół
doczekać jakoś nie mogą...
NAPIERSKI.
Przybędą
w sam czas. Lecz dzieło wielkie się rozsprzęga,
Jeśli osłabnie karności potęga
śród wykonawców... Kto z was grał?
Przybędą
w sam czas. Lecz dzieło wielkie się rozsprzęga,
Jeśli osłabnie karności potęga
śród wykonawców... Kto z was grał?
KRZYŚ.
Ja, panie.
Alem... ja... wierny.
Ja, panie.
Alem... ja... wierny.
NAPIERSKI.
Czy jest między wami
jakowy człowiek, coby był niewierny
i hetmanowi i sprawie?... Trzydzieści
marnych srebrników wziął-li Judasz...
Czy jest między wami
jakowy człowiek, coby był niewierny
i hetmanowi i sprawie?... Trzydzieści
marnych srebrników wziął-li Judasz...
CZEPIEC.
Panie!
takiego niema...
Panie!
takiego niema...
PIERWSZY GÓRAL.
Dla nas setka niczem!
My jak za buczki idziem i za haście,
to po tysiące — i nie po srebrniki,
Dla nas setka niczem!
My jak za buczki idziem i za haście,
to po tysiące — i nie po srebrniki,