Ta strona została uwierzytelniona.
KRZYŚ.
O, pięknie proszę, niechże mnie ich miłość
wezmą z watahy Czepcowej.
O, pięknie proszę, niechże mnie ich miłość
wezmą z watahy Czepcowej.
NAPIERSKI.
Dlaczego?
Dlaczego?
KRZYŚ.
Boję się, panie!...
Boję się, panie!...
NAPIERSKI.
Hetman się nie boi...
Wszyscy jesteście towarzysze moi
i przyjaciele... Niczem się nie straszę,
więc i ty zostań przy Czepca wataże.
Hetman się nie boi...
Wszyscy jesteście towarzysze moi
i przyjaciele... Niczem się nie straszę,
więc i ty zostań przy Czepca wataże.
KRZYŚ.
Choćby dla tego, przejasny hetmanie!
byś w ciężkiej chwili usłyszał me granie:
serce-ć ucieszy i doda otuchy.
Choćby dla tego, przejasny hetmanie!
byś w ciężkiej chwili usłyszał me granie:
serce-ć ucieszy i doda otuchy.
NAPIERSKI.
A czy cię chętnie puszczą twoje druhy?
A czy cię chętnie puszczą twoje druhy?
SZÓSTY GÓRAL.
A niechże idzie, kiej pomiędzy nami
cno mu się robi... Pan hetman dla niego
słodkie ma słówka, a dla nas?...
A niechże idzie, kiej pomiędzy nami
cno mu się robi... Pan hetman dla niego
słodkie ma słówka, a dla nas?...
NAPIERSKI.
Goryczki
i wam nie podam...
Goryczki
i wam nie podam...
GONIEC wpadając na scenę.
Panie naczelniku!
Wróg już pod zamkiem... za chwilę uderzy
w mosiężne surmy, zagra na strzelbicach...
Panie naczelniku!
Wróg już pod zamkiem... za chwilę uderzy
w mosiężne surmy, zagra na strzelbicach...