Ta strona została uwierzytelniona.
I znów podniesie ku mnie swe oczy,
I znów zapragnie porannej doby
Po ciężkim śnie:
I ja mu ześlę dar mych przezroczy,
A tobie wieczne otworzę groby,
Zdeptawszy cię!
CHÓR DIWÓW.
Duchu brzasków! Próżne słowa,
Dziś koniec twojego świata,
Chór twych duchów już się chowa,
Już — już na wieki ulata.
Plag za sobą wlokąc brzemię,
Okryci w mgliste odzienia,
Spłyńmy, spłyńmy już na ziemię
Rozpocząć dzieło zniszczenia!
Przemijają lat trzy tysiące.