Ta strona została uwierzytelniona.
ALETHEJ.
Szymonie, a czy On nie wątpi?
SZYMON Z KYRENY.
Patrz, wstał z upadku, zwrócił się ku tłumom
I błogosławi.
ON.
O ludu mój, ludu!
SZYMON Z KYRENY.
Szedłem za Tobą! daj mi krzyż Swój dźwigać.
ON.
Wytrwasz?
JEDEN Z UCZONYCH ŻYDÓW.
Z Kyreny Szymon, magnat wielki,
Wziął szubienicę na swe barki.
DRUGI Z UCZONYCH ŻYDÓW.
Modą
Dziś u paniczów bratać się z łotrami...
Bisior i jedwab już im się opatrzył,
Z nudów o łachman idą się ocierać.
TRZECI Z UCZONYCH ŻYDÓW.
Pragną przyspieszyć koniec świata... Wszystkim
Przecież wiadomo, iż na krótko przedtem,
Zanim Archanioł zabrzmi nad doliną
Jozafatową, nastąpi zrównanie
Wszystkiego z wszystkiem: łachmana z bisiorem,
Przędzy konopnej z jedwabiem.
DRUGI Z UCZONYCH ŻYDÓW.
Tak... Cóż to?