i wraz przeżuwa;
co kąpie w morzu, rzece i jeziorze
skrzele i łuski —
A zasię nigdy nie będzie w twej kuchni
mięso wielbłądzie ani też królicze,
ani zajęcze,
ani też inne, które wstręt w nas budzi.
Bo chociaż każde z zwierząt tych przeżuwa,
wzdyć rozdwojonych nie ma stóp i kopyt,
albo też dwoi stopy i kopyta,
lecz nie przeżuwa.
CHÓR.
Tak! tak! świadczymy!
KAIFASZ, głosem śpiewnym, niemal recytującym.
A ja przypomnę — miłościwy panie,
dzięki ci za to — —
CHÓR.
Dzięki ci za to!
KAIFASZ j. w.
— jako od czasów króla Salomona,
który miał złota w bród, a srebrem gardził,
albowiem Saba i Hiram
statki mu swoje, żeglarze i sługi
do Asyjongaber przysłali i Elot,
iżby do Ofir jechał i czterysta
zabrał talentów i pięćdziesiąt
i cedrowego drzewa i almugim,
ile mu trzeba było na powały
i na kosztowne ściany budowanej
w dni te świątyni —
Owóż przypomnę, że od owej chwili
nikt tak przybytku na górze Moryja