Ta strona została uwierzytelniona.
POSEŁ.
Cni panowie moi,
bądźcie spokojni!... Roma się nie boi
jakowychś chłystków — — —
PONCKI PIŁAT do tetrarchy, wskazując na stojącego w miejscu Acholijaba.
Każ go oddać strażom!
Antypater daje znak.
Wchodzi
Straż, która ukryta stała w ogrodzie.
ANTYPATER wskazuje na spokojnie oczekującego swych losów Acholijaba.
Wziąć go!... W kaźń!!
Straż wyprowadza Acholijaba.
POSEŁ RZYMSKI.
Chyba zbyt sobie nie ważą
moi panowie wróżb i przepowiedni —
błahostka!...
Gwar umilka. Słychać uśmierzanie się wzajemne.
ARCYKAPŁANI i MĘŻOWIE RADY.
Sza! sza!
Podczas tego:
SCENA DZIEWIĄTA.
POSEŁ RZYMSKI. PONCKI PIŁAT.
POSEŁ PIERWSZY do Ponckiego Piłata.
Cóż to jest za przedni
mąż z Betleemu?