Ta strona została uwierzytelniona.
VIII
Swobodna jest moja dusza,
Nikt jej skrępować nie zdoła,
Miłuje-ć ona swe skrzydła,
Cześć żywi dla swego czoła.
Czy loty jej górne, czy nizkie,
Czy nieba, czy ziemi jest bliżej,
Nigdy na żaden się ukaz
Nie ugnie i nie poniży.
Nie władnie tu żadna potęga
Nad jej wieczorem, czy ranem,
Sama jest sobie monarchą,
Sama jest sobie kapłanem.
Swój własny ma ona kościół,
Królestwo swe osobiste,
Parafian ma i poddanych
Wielce dobraną listę.
Swych praw świadoma i dzierżaw,
Nieraz i w pychę porasta,
Myśli, że niema już nad nią
Swobodniejszego własta.