Ta strona została przepisana.
Lew skacze przez obręcz, ale oburzony na siebie, mruczy z gniewu. Pogromca bije go i mówi:
A, jeszcze nie możemy pożegnać się z pychą!
Skacz mi tu przyzwoiciej!.. Ani mru-mru — cicho!
Bije go znowu.
LEW STARY, skacząc.
O, rab jużem, rab!
POGROMCA, rzuca mu ochłap.
Na, królu, atrappe!
Lew chwyta mięso, pożera je i zlizuje ślad krwi na podłodze.
2.
CHÓR VOX HUMANA.
A przecież był to śmiały lew;
Gazele przed nim drżały...
CHÓR KONTRALTÓW.
A... a... a... a... a... ch!
CHÓR DYSZKANTÓW.
A... a... a... a... a... ch!
CHÓR VOX BESTIALIS.
A... a... a... a... a... ch!