Strona:PL Jan Lemański Colloqvia albo Rozmowy.djvu/65

Ta strona została przepisana.

3.


SZCZYTNOŚĆ


— Wyszczytniaj się! —
do ucznia
Mistrz mówił: — Wyjdź z oków
Zewnętrzności! Myśl, duszę
Podnieś do obłoków!
Porzuć wszystko, co kochasz:
Teściów, brata, stryja,
Żonę rzuć... To zewnętrzność:
Dziś jest, jutro mija! —
— Tak? —

Rzucił uczeń żonę,
Wyszczytnił się. Alić
Mistrz sam do porzuconej
Jął cholewki smalić.

— Zdejm —
mówił —
tę zewnętrzność,
Ten łach, za obfity,
Za ciężki, by przedsięwziąć
Lot w uniesień szczyty. —