Ta strona została przepisana.
— »Zajrzyjcie« — pies zawołał — »sędziom pod kożuchy,
mam pewne podejrzenia... tu owca podszyta...«
Lecz przysięgli zawyli chórem klątw, zaprzeczeń,
i sprawę przeniesiono na sejm ubezpieczeń.
— »Zajrzyjcie« — pies zawołał — »sędziom pod kożuchy,
mam pewne podejrzenia... tu owca podszyta...«
Lecz przysięgli zawyli chórem klątw, zaprzeczeń,
i sprawę przeniesiono na sejm ubezpieczeń.