Ta strona została przepisana.
— 13 —
— Tak — załkał przyjaciel: — To jam jest nędznik, żem swoje szczęście utracił. Ale i to jest prawo mężczyzny.
I mój przyjaciel wielką powiedział prawdę.
Mieć szczęście jest prawem kobiety. Ale szczęście mając, utracić je — to prawo mężczyzny. Bo skądżeby się to szczęście brało, gdyby ktoś wogóle nie cierpiał. Ponosić ten trud życiowego cierpienia jest najwyższem prawem mężczyzny.
Mieć szczęście i pozwolić, aby ono, jak ptak złotopióry, odfrunęło od nas, dokąd chce, i patrzeć dobremi oczyma za nim, i nie przeklinać go, i przygnać mu wolność, chociażby się umierało z bólu — to prawo mężczyzny najwyższe