Ta strona została uwierzytelniona.
Dziewczątka widzę — pączki róż;
Tu dziarskiej tłum młodzieży,
Tu zakochanych szereg par,
Tu ojców i macierzy.
Wszyscy gdzieś dążą, jak i tu,
Jakby się dognać chcieli,
Jak zawiść ludzka dzieli nas,
Ich zimny eter dzieli.
Różne na niebie życie drga,
Dość grobów też przybywa,
Mogilną ciszę znajdziesz tam,
Jaka wśród zmarłych bywa.
Za światem w grób się kładzie świat,
Jak nasi wielcy — mali,
A ich istnienia niknie ślad...