Ta strona została uwierzytelniona.
VIII.
Poeto świecie! coś aeonu dożył,
Nim z gwiazd tych treści dźwięcznyś wiersz ułożył,
Nim każde-ś słońce z planet świtą całą
Połączył w strofy umiejętną miarą,
Nim w chaotycznej myśli swojej cieśni,
Słońce znów z słońcem połączyłeś w pieśni,
Nim młodej ziemi-ś rozkazał: — „Ożywiaj!“
A budząc pierwsze w młodem sercu bicie:
— „Patrz! — do człowieka rzekłeś — i podziwiaj!“
Poeto świecie! hymn twój nieskończony!
Każda twa strofa jak zboże się kwieci,
Co gdy okwita, życie nowe nieci
W ziarnie, z którego ziarn wschodzą miliony.
Poeto świecie! jak przestwór szeroki,