Ta strona została uwierzytelniona.
Życia już jednych prysła nić,
A te się znowu rodzą,
Inne stawiają pierwszy krok,
Gdy te o kulach chodzą.
Uran i Neptun, dwójka ta,
To stare już ciemięgi, —
Ponoć nie więcej od nich wart
Saturn ze swemi pręgi.
Jowisz toć także zwiędły grzyb,
A żółty jak cytryna;
Zimne ma ręce, ciężki chód,
Twarz marszczyć się poczyna.
Przemarzły to do szpiku gnat,
Wstręt wokół tylko budzi.
Gdy rzeźko naprzód idziem w tan,
On chłodem krew nam studzi.
Mars — no, ten jeszcze mógłby ujść,
Lecz twarz ma coś czerwoną....